Przejdź do głównej zawartości

Kawa



Bardziej od kawy lubię jej zapach. Wystarczyłoby mi wąchanie ziaren. Jeśli piję to koniecznie z mlekiem i cukrem, cukier mogę pominąć, ale nigdy mleka nie odpuszcze. Często piję kawę na mieście w małych, kameralnych kawiarniach, gdzie od kubka z Twoim imieniem ważniejsza jest jakos Twojego ciemnego napoju. Najgorsza kawę na świecie robi mój mąż. Obraźliwe jest nazywanie kawą cukrowego napoju na bazie mleka z nutą kawy. Najgorsze, że się wykłóca, że TO JEST WŁAŚNIE KAWA!!! Kubki w górę i zdrowie kawoszy! Za pijących parzochę, czarną, z mlekiem, z toną cukru, bez laktozy, w ” fensi” kubku, w szklance z plastikowym uchwytem z lat 90tych, i całej reszty! Niech Wam życia płynie dobrą kawą
P

Komentarze